31/12/2016

Czarny makaron z krewetkami w sosie cytrynowym

Stary Rok kończymy szybkim i prostym przepisem na przepyszne danie, które na pewno robi wrażenie ;) Nie wiem, czy nadaje się na imprezę sylwestrową, ale na obiad nadało się znakomicie. Porcja tylko jedna, bo synuś nie wyraził chęci zjedzenia makaronu barwionego atramentem kałamarnicy z dodatkiem "robali", ale mnie ta propozycja absolutnie zachwyciła. Uwielbiam makaron, krewetki krótko smażone są miękkie i jędrne, a cytryna daje mocny akcent, który genialnie tu pasuje. Do tego moja ukochana pietruszka :) 
Przy okazji chciałam podziękować za Waszą obecność i odwiedzanie mojego bloga, a także życzyć wszystkiego, co najlepsze oraz oczywiście najsmaczniejsze w Nowym Roku :) 

Składniki (na 1 porcję):

2 gniazda czarnego makaronu (u mnie Pastani Fettuccine)
10 sztuk gotowanych, obranych krewetek z ogonkiem (kupiłam mrożone)
1 cytryna
2 małe ząbki czosnku
ok. 3-4 cm papryczki chili (lub według upodobania)
kilka gałązek natki pietruszki
2 łyżki masła 
1 łyżka śmietanki 30% (można dać 12 lub 18%)
sól
pieprz

Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu. Odcedzić. Krewetki rozmrozić, przepłukać pod bieżącą wodą. Jeśli zachodzi potrzeba, usunąć przewód pokarmowy. Czosnek obrać, pociąć na plasterki. Chili umyć, odkroić potrzebny kawałek, usunąć pestki, pokroić na plasterki. Natkę pietruszki umyć, posiekać. Wycisnąć sok z cytryny. 
Na patelni roztopić masło, wrzucić czosnek i chili, podsmażyć około minuty. Następnie dodać krewetki, podsmażyć maksymalnie 1-2 minuty z każdej strony, przyprawiając solą i pieprzem. Dodać połowę posiekanej natki pietruszki, wlać sok z cytryny. Wymieszać wszystko razem, smażyć jeszcze około 30 sekund. Pod koniec dodać śmietankę, błyskawicznie wymieszać z sosem i od razu wyłączyć ogień. Podawać natychmiast. Makaron wyłożyć na talerz, na wierzchu ułożyć krewetki, polać sosem. Udekorować pozostałą natką. Smacznego :) 





22/11/2016

Krem dyniowo-kasztanowy w dwóch odsłonach

Przedstawiam Wam zupę dyniowo-kasztanową w dwóch wariacjach będących efektem mojej dzisiejszej twórczości w kuchni :) Zupy mają tę samą bazę, ale są totalnie różne. Kwestia dodatków. Tylko tyle, a może aż tyle. Obie są pyszne, a najlepsze jest to, że można je zrobić praktycznie jednocześnie. Kupcie dynię i spróbujcie, nawet jeśli połączenie dyni, kasztanów i suszonych pomidorów jeszcze w tej chwili do Was nie przemawia! Naprawdę polecam :)

Składniki:

700g dyni* (u mnie odmiana Muscat de Provence)
1 litr bulionu
500g kasztanów jadalnych
1 marchewka
ok. 10 suszonych pomidorów w oleju
zioła toskańskie
szczypta białego pieprzu
szczypta cynamonu
szczypta imbiru
szczypta kardamonu
opcjonalnie sok z połowy pomarańczy

* waga dyni już po obraniu i wydrążeniu 

Zaczynamy od kasztanów, bo zajmują najwięcej czasu. Należy je umyć, naciąć z wypukłej strony na krzyż, włożyć do garnka i zalać osoloną wodą (2 czubate łyżki soli na 1 litr wody). Zostawić na ok. godzinę w solance, a następnie gotować 15 minut. Ugotowane kasztany odcedzić i zostawić do ostygnięcia, a następnie ułożyć na blaszce (nacięciem do góry). Piec w piekarniku 15 minut w temperaturze 220°C. Wyjąć kasztany i poczekać, aż nieco ostygną, po czym jeszcze ciepłe obrać ze skorupki i cienkiej skórki. Część kasztanów (ok. 6-8) poszatkować na małe kawałki, resztę odłożyć. 
Dynię umyć, pokroić w kostkę, wrzucić do garnka. Marchewkę obrać, pokroić w plasterki i dodać do dyni. Warzywa zalać bulionem i ugotować do miękkości. Dodać kasztany i gotować jeszcze ok. 5 minut. Zupę przyprawić pieprzem, zblendować na gładki krem. Przelać połowę kremu do innego garnka. W pierwszym garnku zupa jest praktycznie gotowa, trzeba tylko dodać do niej korzenne przyprawy i sok z pomarańczy. Podawać udekorowaną poszatkowanymi kasztanami i cynamonem. Do drugiego garnka dodać suszone pomidory i ponownie zblendować. Zupę podawać udekorowaną ziołami toskańskimi i poszatkowanym pomidorem. Smacznego :) 

 








16/11/2016

Pierś kaczki z sosem pigwowo-kasztanowym

Długo mnie nie było, to prawda, ale wracam z bardzo fajnym przepisem. Synek zażyczył sobie kaczkę na obiad, więc bazując na przepisie z bloga kwestiasmaku.com zrobiłam mu kaczkę :) Przepis został nieco zmodyfikowany, bo zamiast marmolady różanej wykorzystałam zalegającą w domu portugalską marmoladę pigwową. Po raz pierwszy jadłam też marony, czyli kasztany jadalne i od razu zostałam ich fanką. A podane do kaczki nadziewane pieczone jabłka to czysta poezja. Myślę, że jest to idealna propozycja na świąteczny obiad. Pachnie wybornie cynamonem, imbirem, goździkami. Dajcie znać, czy Was też ta propozycja urzekła.

Składniki (na 2 osoby):

2 piersi kaczki ze skórą
3 jabłka
ok. 350g kasztanów jadalnych
6 łyżek marmolady pigwowej (może być inna)
4 łyżki różowego wina (lub wody)
2 cytryny
2 ząbki czosnku pokrojone na plasterki
1/2 łyżeczki mielonej kolendry
10 goździków
1 łyżeczka mielonego imbiru
1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
2 łyżki masła (u mnie solone Kerrygold)
pieprz
bulion

Piersi kaczki umyć, osuszyć. Skórę naciąć w kilku miejscach. Przygotować marynatę z 2 łyżek marmolady, czosnku, wina (wody), mielonej kolendry, mielonych goździków, 1/2 łyżeczki mielonego imbiru, soku z połowy cytryny i szczypty pieprzu. Wszystkie składniki marynaty wymieszać. Kaczkę przełożyć do miski, natrzeć z każdej strony marynatą i wstawić na noc do lodówki. 
Piekarnik nagrzać do 240°C. Mięso wraz z marynatą przełożyć do naczynia żaroodpornego, dodać pokrojone jabłko i zalać bulionem w takiej ilości, aby tylko skóra wystawała nad bulionem. Naczynie przykryć folią aluminiową, wstawić do piekarnika na kratkę i piec około 45 minut. W czasie pieczenia mięsa uprażyć kasztany w następujący sposób. Kasztany umyć, osuszyć, naciąć na krzyż z jednej strony. Patelnię rozgrzać, wrzucić kasztany i prażyć ok. 15 minut od czasu do czasu mieszając. Jeszcze ciepłe kasztany obrać z łupiny i warstwy pod łupiną, posiekać w drobną kostkę.
Po 45 minutach pieczenia mięsa zdjąć folię aluminiową, zmniejszyć temperaturę do 180°C i piec kolejne 45 minut. W międzyczasie pozostałe dwa jabłka wydrążyć. W miseczce wymieszać 2 łyżki posiekanych kasztanów z cynamonem i jedną łyżką marmolady. Nafaszerować tak przygotowanym nadzieniem jabłka, owinąć je folią aluminiową i wstawić do piekarnika na ostatnie pół godziny pieczenia kaczki.
Przygotować sos. Do małego garnuszka wrzucić: 3 łyżki marmolady, pozostałe posiekane kasztany, szczyptę pieprzu, pół łyżeczki imbiru oraz sok z 1 i 1/2 cytryny. Wstawić na ogień, mieszać aż do utworzenia się sosu. Zdjąć z ognia, dodać masło, wymieszać.
Kaczkę podawać z sosem i pieczonym jabłkiem. Smacznego :)






22/10/2016

Tofu marynowane w czosnku, chili i ziołach

Drugie podejście do tofu. Tym razem, dla podwyższenia walorów smakowych, postanowiłam je zamarynować. Tak przygotowane tofu można wykorzystać np. do sałatki.

Składniki:

1 opakowanie tofu (180g)
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka ziół prowansalskich
szczypta soli
kilka ziaren pieprzu
papryczka chili
oliwa lub olej

Tofu wyjąć z opakowania, przełożyć na sito i zostawić na około pół godziny do odsączenia. Następnie ser pokroić w kostkę, wrzucić do miski, dodać zioła, zmiażdżony czosnek, pokrojoną papryczkę chili (dałam kilka plasterków) oraz sól i delikatnie wymieszać. Przełożyć wszystko do słoiczka, zalać oliwą (olejem). Przechowywać w lodówce. Smacznego :)
 

 

 

10/10/2016

Krem z dyni z cynamonem i orzechami brazylijskimi

Powiem Wam od razu na wstępie. Najlepszy krem z dyni jaki do tej pory wymyśliłam. Jest słodki i pyszny, baaaardzo aromatyczny, a do tego prosty i szybki w przygotowaniu. Orzechy idealnie pasują do całości, bardzo wzbogacają smak. Gorąco polecam!

Składniki (na 2 osoby):

1 kg dyni
ok. 1 litr bulionu
1 duży ziemniak
1 duża marchewka
1/2 cebuli
sól
pieprz
kilka orzechów brazylijskich
szczypta cynamonu
szczypta słodkiej mielonej papryki
szczypta mielonego kardamonu
szczypta mielonego imbiru
opcjonalnie sok z pomarańczy (ilość według uznania, ja lubię dużo)

Wszystkie warzywa obrać, pokroić w kostkę, zalać bulionem, ugotować do miękkości, a następnie zmiksować na gładki krem. Zupę przyprawić cynamonem, mieloną papryką, kardamonem, imbirem, a także solą i pieprzem według uznania. Dolać sok z pomarańczy. Orzechy zblendować niezbyt dokładnie, pozostawiając także większe kawałki. Następnie wrzucić je na suchą patelnię i chwilę podprażyć uważając, żeby się nie przypaliły. Ciepłą zupę rozlać do miseczek, udekorować orzechami. Smacznego :)


07/10/2016

Gruszki w winie z czekoladą

Dziś na słodko! Obłędny deser, który polecam nie tylko smakoszom wina czy czekolady, choć Oni chyba najbardziej będą zachwyceni. Pyszny i na ciepło, i na zimno. Warto spróbować :)

Składniki (na dwie porcje):

2 gruszki (u mnie konferencja)
czerwone wino półsłodkie lub słodkie
ok. 10 goździków
2 łyżki cukru
ok. 50-70g czekolady (u mnie mleczna i gorzka)
1-3 łyżki mleka

Gruszki obrać pozostawiając ogonki. Ściąć spód tak, aby owoce stały. Gruszki wstawić do garnka, zalać winem, dodać goździki i cukier, ugotować do miękkości obracając co jakiś czas. Czekoladę połamać na mniejsze kawałki, roztopić w kąpieli wodnej z odrobiną mleka. Ugotowane gruszki postawić na talerzu, polać roztopioną czekoladą. Smacznego :)



04/10/2016

Zupa z grzybami shiitake

Debiut grzybów shiitake na blogu i od razu bardzo udany. Grzybki znalazły się w moim koszyku jak zwykle przez przypadek i od razu musiałam coś z nich wykombinować. Padło na zupę. Przepis znalazłam tu. Zupka jest błyskawiczna i bardzo delikatna, mocno pachnąca grzybami. Kiełki pominęłam, choć jak najbardziej można je dodać. Spróbujcie koniecznie! 

Składniki (na 2 duże porcje):

1 litr bulionu
100g grzybów shiitake
5-6 liści kapusty pekińskiej
pół łyżeczki mielonej papryki (ostrej lub słodkiej)
2 jajka
2 łyżki świeżej siekanej kolendry
75g azjatyckiego makaronu (u mnie soba)
opcjonalnie kiełki do podania

Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu. Grzyby umyć, pokroić w paski. Kapustę umyć i poszatkować. Zagotować rosół z papryką, dodać grzyby i gotować przez 5 minut. Po tym czasie wrzucić kapustę i gotować ok. 3 minuty. Jajka wbić do kubeczka, roztrzepać. Wlać do garnka cienką strużką jednocześnie mieszając. Jajka się zetną, tworząc cienkie niteczki. Makaron nałożyć do miseczek, zalać zupą, udekorować kolendrą i kiełkami, jeśli używamy. Smacznego :) 







29/09/2016

Makaron z bakłażanem, burakiem liściowym i serem Mimolette

Pomysł na obiad zrodzony z konieczności opróżnienia lodówki z nadmiaru przypadkowych składników zakupionych pod wpływem impulsu. Choć można oczywiście winę zrzucić na liczne promocje, które nie pozwalają człowiekowi przejść obok siebie obojętnie :D Tak czy siak z przypadku powstało całkiem smaczne danie, które polecam Wam spróbować. Przepis mój własny :D

Składniki (na dwie osoby):

ulubiony makaron (ilość zależy od Waszego apetytu)
1 średniej wielkości bakłażan 
pęczek buraka liściowego 
puszka pomidorów bez skórki
3 ząbki czosnku
szczypta pieprzu
szczypta mielonej kozieradki
szczypta suszonej mięty
łyżka ziół prowansalskich 
1-2 łyżeczki cukru
łyżka oleju (lub oliwy)
sól

do podania:

50g sera Mimolette
kilka listków bazylii

Bakłażana obrać (choć niekoniecznie), pokroić na plasterki grubości ok. 1 cm, posypać obficie solą, ułożyć na sicie i odstawić na ok. 20 - 30 minut. Zabieg ten pozwoli pozbyć się charakterystycznej goryczki. Po tym czasie plastry dokładnie opłukać, osuszyć i pokroić w kostkę. Liście buraka dokładnie umyć i pokroić. Na patelni rozgrzać olej, wrzucić bakłażana i liście buraka, podsmażyć razem ok. 10 minut, podlewając wodą. Bakłażan chłonie tłuszcz jak gąbka dlatego, aby z nim nie przesadzać, używam wody, by się nie przypalił. Pomidory przełożyć do wysokiego naczynia, dodać czosnek, pieprz, kozieradkę, zioła prowansalskie, miętę oraz cukier i zmiksować. Tak przygotowany sos pomidorowy wlać na patelnię z bakłażanem, podsmażyć razem ok. 5 minut często mieszając. 
Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu, odcedzić. Na talerzu ułożyć porcję makaronu, polać warzywami w sosie pomidorowym, posypać tartym serem, udekorować bazylią. Smacznego :)



12/09/2016

Risotto z kurkami i pomidorami

Debiut mojego synka w konsumpcji grzybów! Debiut i od razu bardzo udany. Tak udany, że po pierwszej porcji risotto musiałam od razu zrobić następną. Cud miód palce lizać!

Składniki (na dwie osoby):

100g ryżu do risotto (np. arborio)
150 g kurek
1 duża cebula
2 szklanki bulionu grzybowego
1/2 szklanki białego wina (niby powinno być wytrawne, ale u mnie było półsłodkie)
4 łyżki masła
1 duży pomidor (u mnie malinowy)
4 łyżki tartego żółtego sera
2 ząbki czosnku
pół łyżeczki suszonego rozmarynu 
1 łyżka oliwy z oliwek 
sól
świeżo zmielony pieprz

Kurki dokładnie oczyścić i opłukać, a następnie odczekać, aż nieco obeschną. Połowę kurek pokroić na kawałki, a połowę (te najmniejsze) odłożyć na bok. Bulion zagotować i cały czas trzymać na małym ogniu, aby był gorący. Cebulę obrać i posiekać. Na patelni rozgrzać 2 łyżki masła, zeszklić cebulę, dodać posiekane kurki i smażyć razem ok. 2 minuty. Dodać ryż i smażyć tak długo, aż wszystkie ziarenka pokryją się cienką warstewką tłuszczu. Po tym czasie wlać wino i je odparować. Gdy wino odparuje, wlać pierwszą porcję bulionu (ja wlewałam po dużej nabierce) i czekać, aż ryż wchłonie cały płyn. Powtarzać tę czynność kilkukrotnie, do czasu, aż ryż będzie miękki. Zajmie to ok. 20 minut. Nie można dopuścić do tego, aby ryż prażył się na suchej patelni. Pod koniec dodać sparzonego, obranego ze skórki i pokrojonego pomidora. Ryż zdjąć z ognia, dodać połowę tartego sera, wymieszać, przykryć i odstawić na 5 minut. Opcjonalnie można dodać łyżkę oliwy z oliwek i przyprawić solą oraz pieprzem według uznania. Na patelni ponownie roztopić masło, wrzucić pozostałe kurki, zmiażdżony czosnek i rozmaryn. Podsmażyć razem ok. 2-3 minuty. Risotto wyłożyć na talerze. Na wierzch położyć podsmażone kurki, posypać resztą tartego sera. Smacznego :) 


Przepis pochodzi z ulubionego bloga milionów Polek ;)

09/09/2016

Tarta z leśnymi owocami (bez pieczenia)

Kolejna propozycja na obłędny deser do zrobienia w kilka chwil. Tarta jest przepyszna. Kwaskowate owoce idealnie równoważą słodki spód i słodki puszysty krem. Piec jej nie trzeba, nie udać się więc nie może. Do dzieła! :)

Składniki (forma 24 cm):

spód:
300 g ciastek z kremem (u mnie HIT)
50 g mlecznej czekolady 
2 czubate łyżki gęstego jogurtu 
100g masła

krem:
ok. 200 ml śmietanki 30% lub 36%
200 g serka mascarpone
3 łyżki cukru pudru
szklanka płynnej i ostudzonej galaretki 

dodatkowo:
dowolne owoce do dekoracji

Ciastka połamać na mniejsze kawałki, wrzucić do miski, dodać masło, zblendować. Do małego garnuszka włożyć jogurt oraz połamaną czekoladę, roztopić na małym ogniu ciągle mieszając. Czekoladę przelać do ciastek, wymieszać do całkowitego połączenia się składników. Spód formy wylepić ciastem, wstawić do lodówki. 
Kremówkę ubić na sztywno. Pod koniec ubijania dodać cukier puder. Dodać mascarpone oraz galaretkę. Wymieszać do połączenia się składników. Krem wyłożyć na ciasteczkowy spód, udekorować ulubionymi owocami. Przechowywać w lodówce. Smacznego :) 


08/09/2016

Zupa krem z cukinii i kalafiora

Lekka i szybka w przygotowaniu zupa, a przy tym niezwykle kremowa i delikatna. Posmakowała nawet zagorzałemu przeciwnikowi kremów czyli mojemu synowi, który w dodatku nie jada cukinii! Po takiej rekomendacji myślę, że warto spróbować :)

Składniki:

ok. 2 litry bulionu drobiowego lub warzywnego
2 średnie cukinie
1/2 kalafiora
1 duży ziemniak
1 duża marchew
1 pietruszka (korzeń)
1/2 selera
1 szklanka mleka
garść listków bazylii

do podania:

ulubione kiełki
łyżka oliwy (oleju lub masła)

Umyte i drobno pokrojone warzywa zalać bulionem. Gotować tak długo, aż warzywa będą miękkie. Zestawić z ognia, dodać mleko i listki bazylii (kilka odłożyć do dekoracji). Zblendować wszystko na gładki krem lub pół na pół (czyli połowę zupy zblendować, a drugą połowę nie). W razie potrzeby doprawić solą i pieprzem.
Na odrobinie tłuszczu podsmażyć przez ok. 5 minut kiełki (uwaga, żeby nie przypalić). Zupę rozlać do miseczek, udekorować bazylią i kiełkami. Smacznego :)



30/08/2016

Tajska zupa z mango i trawą cytrynową

Zupa powstała przez przypadek z potrzeby stworzenia szybkiego obiadu, z tego, co akurat miałam w domu. Jakiekolwiek nie byłyby powody, wyszła bardzo smaczna i tym razem - dla odmiany - niezbyt pikantna. Polecam baaardzo :)

 Składniki (na 4 porcje):

ok. 1-1,5 litra bulionu 
1 filet z indyka
100g ryżu
1 mango
1/2 puszki mleczka kokosowego
2 ząbki czosnku
1 łodyga świeżej trawy cytrynowej
1/2 cytryny
1/4 łyżeczki pasty curry (u mnie łagodna)
1/2 papryczki chili
1/4 łyżeczki sproszkowanego imbiru (można zastąpić 1 cm świeżego)
1/4 łyżeczki kurkumy

Ryż ugotować al dente, odstawić w ciepłe miejsce do napęcznienia. Do bulionu wlać mleczko kokosowe, dodać pastę curry, rozbitą trawę cytrynową, kurkumę, imbir oraz zmiażdżony czosnek. Przykryć pokrywką, zagotować. Filet z indyka umyć, oczyścić, pokroić w kostkę, dodać do zupy. Gotować tak długo, aż mięso będzie miękkie. Po tym czasie dodać sok wyciśnięty z połowy cytryny oraz pokrojone w kostkę mango. Gotować jeszcze ok. 3 minut. Wyjąć trawę cytrynową.
Ryż nakładać do miseczek, zalać zupą. Na wierzch ułożyć kilka krążków papryczki chili. Smacznego :)


24/08/2016

Kompot z glubek

Nie, nie chcę uczyć Was gotować kompotów! :) Tym wpisem chciałam powrócić do mojego dzieciństwa, kiedy chodziło się na glubki. Ci, którzy są z Poznania zapewne wiedzą o co chodzi, a Ci, którym słowo to absolutnie z niczym się nie kojarzy podpowiem, że są to małe śliweczki znane zapewne szerzej jako mirabelki. Owoc obecnie niestety trudno dostępny w sprzedaży i raczej dziś zapomniany, a szkoda, bo pyszny i można co nieco z niego wykombinować. Teraz (po ponad 20 latach) chodzę na glubki z moim synem :D Uwielbiamy wprost te bździągwy. Jednak.... wracając do tematu. Kompot jest kwaskowaty, ale to dobrze, bo latem świetnie gasi pragnienie.  A jak już wypijecie cały, to trzeba koniecznie wydobyć glubki z kubka - najlepiej palcami - i zjeść :D 
No i jak? Narobiłam Wam apetytu?

Składniki:

3-4 szklanki glubek
ok. 1-1,5 litra wody
4 czubate łyżki cukru
jedno opakowanie cukru wanilinowego

Glubki umyć, pozbawić liści i ogonków, wrzucić do garnka, zasypać cukrem, zalać wodą i ugotować do miękkości. Wypić tego samego dnia albo przechowywać w lodówce. Smacznego :)

P.s. Aha zapomniałabym: UWAGA NA PESTKI !!!




22/08/2016

Crumble z owocami lata pod kokosową kruszonką

Uwielbiam owoce zapiekane pod chrupiącą kruszonką. Deser robi się błyskawicznie i jeszcze szybciej zjada. Zapewne każdy z Was stworzył już niejedno crumble, a jeśli nie, to musicie koniecznie spróbować. Potrzebne składniki zazwyczaj zawsze mamy w domu, więc do dzieła!

Składniki (na dwie porcje):

kruszonka:
3 czubate łyżki mąki
3 czubate łyżki cukru
2 łyżki wiórków kokosowych
2 łyżki miękkiego masła

dodatkowo: 
ulubione owoce

Owoce umyć, ułożyć na dnie naczynia żaroodpornego mniej więcej do połowy wysokości. Przygotować kruszonkę: w misce wymieszać mąkę, cukier i wiórki kokosowe. Dodawać stopniowo masło ucierając palcami wszystkie składniki, aby utworzyły się charakterystyczne grudki. Owoce posypać kruszonką, zapiec w piekarniku do zezłocenia. Smacznego :)



19/08/2016

Marokańska zupa z ciecierzycą i bobem

Lato powoli się kończy, ale gdzieniegdzie można jeszcze kupić świeży bób. Korzystając z okazji polecam przepyszną zupę na bazie bobu i ciecierzycy. Bardzo fajna propozycja na smaczny obiad, nawet w ciepłe popołudnie, bo zupa jest dobra i na ciepło, i na zimno. Biegnijcie zatem po bób, póki jest!

Składniki:

ok. 600 ml bulionu warzywnego
1 puszka krojonych pomidorów
100g ciecierzycy (można użyć ciecierzycy z puszki)
200g bobu
1 średnia cebula
2 łodygi selera naciowego
skórka i sok z 1/2 cytryny
1-2 łyżeczki sproszkowanego kuminu (kminu rzymskiego)
1-2 ząbki czosnku
olej do smażenia
sól
pieprz
natka pietruszki


Ciecierzycę namoczyć na noc w wodzie, a następnie ugotować do miękkości. Odcedzić. Bób ugotować w osolonej wodzie (nie rozgotowywać, ma być lekko twardy). Ostudzić. Połowę obrać ze skórki, połowę nie (no chyba, że ktoś nie lubi ze skórką, to wtedy obrać całość). W garnku rozgrzać olej, wrzucić pokrojoną cebulę i seler naciowy. Smażyć do miękkości kilka minut, często mieszając. Na koniec dodać zmiażdżony czosnek i kumin. Smażyć razem ok. 1 minuty. Dodać gorący bulion, pomidory z puszki wraz z całą zawartością, ciecierzycę oraz pieprz. Gotować ok. 10 minut. Następnie dodać bób oraz startą skórkę i sok z cytryny. Gotować razem ok. 2 minut. Doprawić do smaku solą i pieprzem według uznania. Zupę podawać posypaną posiekaną pietruszką. Smacznego :) 


Przepis pochodzi ze strony.

16/08/2016

Golasy izbickie (lubelskie)

Inspiracją do wypróbowania tego dania stała się wizyta w Muzeum Wsi Lubelskiej w Lublinie. Jak podaje portal lubelskie.pl golasy "to potrawa mająca korzenie w odległej historii Lubelszczyzny. Tradycja pieczenia golasów sięga czasów, gdy uboga społeczność wiejska wykorzystywała wszystkie surowce dostępne na tzw. przednówku. Prawdopodobne pochodzenie nazwy miejscowej własnej wywodzi się właśnie z braku na przednówku, aż do nowych zbiorów, mąki potrzebnej do wyrobu ciasta pierogowego. Stąd "goły" farsz okryty liśćmi chrzanowymi". 
Dokładnego przepisu nie znalazłam, więc przyrządziłam golasy po mojemu (czyli na oko). 

Składniki (na ok. 8 sztuk):

6 małych/średnich ziemniaków
100g kaszy gryczanej
250g twarogu
8 liści chrzanowych
sól
pieprz
łyżka masła

Ziemniaki obrać, pokroić i ugotować w osolonej wodzie. Pod koniec gotowania do wody wrzucić kaszę, gotować, aż kasza będzie miękka. Odlać wodę, ziemniaki i kaszę przecisnąć przez praskę. Dodać ser, świeżo mielony pieprz oraz sól (jeśli jest taka potrzeba). Liście chrzanowe umyć, pozbawić twardych części. Na każdy liść nałożyć odpowiednią ilość farszu, zwinąć. Naczynie żaroodporne wysmarować masłem, ułożyć ciasno golasy, przykryć folią aluminiową. Zapiekać ok. pół godziny. W połowie pieczenia golasy posmarować masłem, aby nie wyschły. Podawać ze śmietaną lub gęstym jogurtem. Smacznego :)



15/08/2016

Letni deser z malinami, sosem truskawkowym i bezami

Uwielbiam lato za mnogość dostępnych warzyw i owoców. Kiedy tylko mogę robię z nich proste, ale pyszne zupy, przekąski, dania czy desery. No właśnie. Desery. Dziś przedstawię Wam jeden z moich ulubionych. Jest banalny. Wiem. Ale tak obłędny w smaku, że chciałam Wam go pokazać. Nie liczcie kalorii! Po prostu spróbujcie :)

Składniki (na dwie porcje):

100 ml śmietanki do ubijania (30% lub 36%)
ok. 80g mascarpone
kilkanaście truskawek
2 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka cukru wanilinowego
bezy (ok. 8 sztuk)
dwie garście malin

Owoce umyć i zostawić na kilka minut, aby nieco obeschły. Śmietankę ubić, dodając pod koniec ubijania mascarpone oraz łyżkę cukru pudru. Truskawki zmiksować z łyżką cukru pudru i cukrem wanilinowym na jednolity sos. Na dno pucharka układać warstwowo: śmietanę z mascarpone, sos truskawkowy, pokruszone bezy, maliny. Smacznego :)




12/08/2016

Ciasteczka lawendowe

Leżała w szufladzie baaaardzo długo, ale w końcu znalazła zastosowanie. Suszona lawenda dodana do ciasteczek maślanych całkowicie zmienia ich smak. A jak pachnie podczas pieczenia :)

Składniki (na ok. 35 ciasteczek):

210 g masła
3/4 szklanki cukru pudru
1 żółtko
szczypta soli
1 łyżka suszonych kwiatków lawendy
otarta skórka z cytryny lub 1 łyżka soku z cytryny
1,5 szklanki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej

Wszystkie składniki wyrobić na jednolite ciasto (powinny mieć temperaturę pokojową). Ciasto podzielić na 2 części, z każdej uformować wałek, owinąć folią spożywczą i wstawić do lodówki na minimum 2 godziny. Po tym czasie ciasto wyjąć, pokroić na cienkie (ok. 5-7 mm). Blachę do pieczenia wyłożyć papierem, układać ciasteczka niezbyt ciasno. Rozgrzać piekarnik do 170 ºC. Piec ciasteczka ok. 12-14 minut. Wystudzić. Smacznego :)




Przepis znaleziony tu.

07/08/2016

Nuggetsy z indyka

Wszelkie fast foody na "M" czy "K" omijamy szerokim łukiem, więc dziś postanowiłam zrobić synkowi niespodziankę i przygotować domowe nuggetsy. Podczas robienia patrzył na nie niechętnie, ale po spróbowaniu nie mógł oderwać się od talerza. Zjadł wszystko, nawet to, czego już "mamo nie wcisnę". Mięso jest soczyste i miękkie, a dzięki przyprawom także odpowiednio aromatyczne. Polecam i Małym i Dużym ;)

Składniki:

ok. 200 g fileta z indyka
2 łyżki mąki
2 łyżki majonezu
3 czubate łyżki startego żółtego sera
4 łyżki pokruszonych płatków kukurydzianych 
2 jajka
sól
pieprz
przyprawa kebab-gyros
czosnek granulowany
olej do smażenia
ketchup

Mięso oczyścić, umyć i pokroić mniej więcej w kostkę. W misce wymieszać przyprawę do kebabu z odrobiną soli, pieprzu i granulowanego czosnku. Dodać mięso, dokładnie obtoczyć je w przyprawach, przykryć i wstawić do lodówki na kilka godzin (najlepiej na noc).
Z mąki, jajek, sera, majonezu i płatków zrobić ciasto, a następnie odtoczyć w nim kawałki indyka. Na patelni podgrzać olej (warstwa ok. 1cm) i usmażyć indyka na złoty kolor z obu stron. Po usmażeniu mięso odsączyć z nadmiaru tłuszczu, jeśli jest taka potrzeba. Podawać z ketchupem. Smacznego :)







03/08/2016

Zupa chińska z tofu i sezamem

Bazą tej zupy jest rosół. Niby zwykły rosół, a jednak nie do końca. Wystarczy kilka chwil i kilka składników, aby przeobrazić go w aromatyczne, pikantne danie. Ciekawa propozycja dla zwolenników azjatyckich smaków i idealna okazja, aby spróbować tofu. Sama wielokrotnie przechodziłam obok niego obojętnie w sklepie, ale od pewnego czasu coś mi mówiło, żeby w końcu się skusić. Przyznam, że smak jakoś szczególnie nie powala, ale jest fajnym dodatkiem do tej zupy. Na pewno jeszcze nieraz wykorzystam!

Składniki:

ok. 1 litr rosołu
kostka tofu (180g)
pół papryczki chili
1cm świeżego imbiru
dwie łyżki sezamu
kilka kropel sosu sojowego
łyżka mąki
sól
pieprz
czosnek granulowany
mielony imbir
mielony kardamon
pół pęczka natki pietruszki
2 łyżki soku z cytryny
ok. 100g makaronu (u mnie udon)
olej do smażenia tofu

Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu. Odcedzić. Tofu odsączyć z zalewy (najlepiej przełożyć je na sitko i odczekać ok. 15 minut). W miseczce wymieszać mąkę, łyżkę sezamu, szczyptę soli i pieprzu, mielony imbir i kardamon oraz granulowany czosnek. Tofu pokroić w kostkę, obtoczyć w mące, usmażyć na złoto. Drugą łyżkę sezamu uprażyć na suchej patelni. Rosół podgrzać w garnku dodając do niego sos sojowy, sok z cytryny oraz obrany świeży imbir nacięty w kilka miejscach. Do miseczek nałożyć makaron, dodać uprażony sezam, posiekane chili, tofu i pietruszkę. Zalać rosołem. Smacznego :) 


P.s. Pałeczki są tylko do zdjęcia. Zupę dzielnie zjadłam łyżką :D

Inspirowałam się przepisem z tej strony.



31/07/2016

Pralinki kokosowe a'la Raffaello

Mój syn uwielbia Raffaello, dlatego postanowiłam zrobić je w domu. Nie ukrywam, że smakują inaczej niż te ze sklepu, ale są bardzo smaczne i łatwe w przygotowaniu. Spróbujcie! Może dołączą do listy Waszych ulubionych słodkości.

Składniki (na 20 sztuk): 

200 ml śmietanki kremówki
60 g masła 
100 g białej czekolady 
6 łyżek mleka w proszku 
100 g wiórków kokosowych 
2 pokruszone wafelki kokosowe w białej czekoladzie po 48 g
20 migdałów sparzonych i obranych ze skórki

Dodatkowo:

wiórki kokosowe do obtoczenia

Do garnka wlać kremówkę i dodać masło. Podgrzewać, bardzo często mieszając, aż masło się rozpuści. Odstawić z ognia. Wrzucić połamaną czekoladę i mieszać do rozpuszczenia. Wystudzić. Do masy dodać mleko w proszku oraz wiórki kokosowe i dokładnie wymieszać. Wafelki pokroić na malutkie kawałki, wrzucić do masy i wymieszać do połączenia się składników. Wstawić do lodówki na kilka godzin. Uformować kulki wielkości orzecha włoskiego, wciskając w każdą migdał i obtoczyć je w wiórkach kokosowych. Ponownie wstawić do lodówki, aby stwardniały. Przechowywać w lodówce. Smacznego :)



Przepis znalazłam tu.

15/07/2016

Drożdżówki motylki z porzeczkami i lukrem

Pachnące latem i słońcem, słodko-kwaśne drożdżówki w sam raz na śniadanie, na drugie śniadanie do szkoły czy pracy, na przekąskę bez powodu czy podwieczorek. Smakują Małym Łasuchom i Dużym Słodkożercom. Wiem, bo sprawdzałam ;) 

Składniki (na ok. 8 sztuk):

ciasto:
0,5 kg mąki pszennej
70g cukru
75g masła
250ml mleka
12g suchych drożdży
szczypta soli

dodatkowo:
ok. 0,5 kg porzeczek
szklanka cukru pudru
gorąca woda

Masło roztopić w rondelku, dodać mleko, podgrzać do letniej temperatury - nie gotować! Suche drożdże wymieszać z mąką, dodać pozostałe składniki, wyrobić na gładkie ciasto, odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 1-1,5h (lub do podwojenia objętości). Ciasto podzielić na 8 części, każdą rozwałkować na placek. Nałożyć porzeczki, zwinąć w rulon podwijając końce pod spód. Końce naciąć z obu stron, tak aby środek rulonów pozostał nienaruszony, wywinąć na kształt motylka.  Odstawić na 15 minut pod przykryciem do napuszenia.
Piec ok. 10 minut w piekarniku nagrzanym do 220 stopni. Studzić na kratce. Można polukrować (cukier puder mieszamy z małą ilością gorącej wody).
SMACZNEGO :)




Przepis na ciasto pochodzi stąd.

07/07/2016

Chłodnik ogórkowo-miętowy z fetą

Upałów co prawda nie ma, ale jest lato, więc chłodnik wydaje mi się jak najbardziej na miejscu. Szybki i orzeźwiający o wyrazistym, nieco ostrym smaku.

Składniki:

300g jogurtu naturalnego
100g kefiru
4 ogórki gruntowe
2 ząbki czosnku
3 gałązki mięty
100g fety
sok z jednej cytryny
sól
pieprz
cukier

Ogórki obrać, pokroić w kostkę, miętę umyć, oderwać listki, czosnek obrać. Wszystko wrzucić do blendera, dodać jogurt, kefir, pokruszoną fetę, sok z cytryny. Zmiksować. Przyprawić solą, pieprzem i cukrem do smaku według uznania. Podawać z pokruszoną fetą i plasterkami ogórka. Smacznego :)


29/06/2016

Muszle nadziewane ciecierzycą, chorizo i mascarpone

Muszle. Chodziły za mną już od długiego czasu. A właściwie leżały w spiżarni i czekały na swoją kolej. Uwielbiam makaron i uwielbiam ciecierzycę. W końcu się zmobilizowałam, ugotowałam i nie żałuję. Danie jest pyszne i sycące.  Połączenie obu składników bardzo trafione. Przepis znaleziony tu.
Nieco przeze mnie zmodyfikowany.

Składniki:

ok. 15 muszli makaronowych conchiglioni
ok. 100g ciecierzycy 
ok. 100g kiełbasy chorizo
2 łyżki tartej mozzarelli 
1 czerwona cebula
puszka krojonych pomidorów
2 łyżki mascarpone
suszone oregano
sól
pieprz
cukier

Ciecierzycę namoczyć w wodzie na noc (minimum 12h), a następnie ugotować do miękkości. Muszle ugotować al dente według przepisu na opakowaniu. Chorizo i cebulę pokroić w drobną kostkę i podsmażyć na patelni. Pomidory z puszki odcedzić (nie wylewać soku) i dodać do kiełbasy. Przyprawić oregano, solą i pieprzem, wymieszać, smażyć chwilę razem. Dodać mascarpone, wymieszać, wyłączyć gaz. Sok z pomidorów wymieszać z odrobiną cukru, wylać do naczynia żaroodpornego. Muszle wypełnić farszem, układać w naczyniu. Wstawić do piekarnika na ok. 10 minut. Pod koniec pieczenia posypać tarta mozzarellą. Smacznego :)  


24/06/2016

Pasta z bobu

Składniki:

szklanka ugotowanego i obranego bobu
ok. 10 gałązek natki pietruszki
szczypta soli
szczypta pieprzu
szczypta oregano
ząbek czosnku
2-3 łyżki oliwy
2 czubate łyżki ricotty
łyżka ziaren dyni


Wszystkie składniki zblendować na jednolitą pastę. Można przechowywać w lodówce do 2 dni.  Smacznego :)




Ogórki małosolne


Banał. Wiem. Każdy umie przecież kisić ogórki. U mnie dopiero drugi słój w tym roku, ale na pewno nie ostatni. Uwielbiam!

Składniki:

ok. 1,2 kg ogórków
koper
3 ząbki czosnku
ok. 5 cm kawałek chrzanu (mogą być też liście)
kilka ziaren jałowca
łyżeczka ziaren gorczycy
sól
woda

Ogórki i koper umyć, koper pokroić na mniejsze kawałki. Czosnek i chrzan obrać, pokroić na plasterki lub słupki. Ogórki ułożyć ciasno w słoju (można im odciąć końcówki) przekładając je koprem, chrzanem i czosnkiem. Dodać jałowiec i gorczycę.
Wodę zagotować, dodać sól*, wymieszać. Gorącą solanką zalać ogórki, przydusić talerzykiem, na którym należy postawić coś ciężkiego (u mnie kamień). Ogórki nadają się do jedzenia już po dobie, jednak według mnie najlepsze są po dwóch dniach. Smacznego :)

* przyjmuje się, że na 1 litr wody przypada jedna łyżka soli